Majster Bieda
Wolna Grupa Bukowina
Letra

+A
-A
LETRA (VER LETRA CON ACORDES)
[Intro]
     


[Verse 1]
                 
Skąd przychodził, kto go znał
                
Kto mu rękę podał kiedy
                    
Nad rowem siadał, wyjmował chleb
                
Serem przekładał i dzielił się z psem
                                
Tyle wszystkiego, co z sobą miał
                
Majster Bieda


[Verse 2]
              
Czapkę z głowy ściągał, gdy
                   
Wiatr gałęzie chylił drzewom
                     
Śmiał się do słońca i śpiewał do gwiazd
                 
Drogę bez końca, co przed nim szła
                                    
Znał jak pięć palców, jak szeląg zły
                
Majster Bieda


[Verse 3]
               
Nikt nie pytał, skąd się wziął
                   
Gdy do ognia się przysiadał
                 
Wtulał się w krąg ciepła jak w kożuch
             
Znużony drogą wędrowiec boży
                                
Zasypiał długo, gapiąc się w noc
                
Majster Bieda


[Verse 4]
           
Aż nastąpił taki rok
                    
Smutny rok, tak widać trzeba
                      
Nie przyszedł Bieda zieloną wiosną
                    
Miejsce, gdzie siadał, zielskiem zarosło
                 
I choć niejeden wytężał wzrok
                   
Choć lato pustym gościńcem przeszło
                  
Z rudymi liśćmi, jesieni schedą
                  
Wiatrem niesiony popłynął w przeszłość
                  
Wiatrem niesiony popłynął w przeszłość
                          
Wiatrem niesiony popłynął w przeszłość
                
Majster Bieda


COMENTARIOS

Aún no hay comentarios,

¡escribe el primero!

Para hacer una pregunta o dejar un comentario sobre esta canción, debes estar LOGUEADO

Las canciones más tocadas de Wolna Grupa Bukowina


Nuestro servidor se demoró 0.05 segundos en generar esta página. Eso fue realmente muy rápido!